Wraz z nadejściem wiosny rozpoczynamy intensywnie planować wyjazdy i urlopy. Jeśli nie chcesz wydawać zbyt wiele, jak w każdej innej kwestii, tak i w kwestii planowania zakupów kosmetycznych sprawę warto przemyśleć wcześniej, stawiając na zakup produktów, które doskonale sprawdzą
się podczas wyjazdu, czy zagranicznych wakacji. Codzienna, odpowiednia pielęgnacja skóry to podstawa, o której nie należy zapominać nawet na urlopie. Sprawdź, w jakie kosmetyki warto zainwestować, by sprawdzały się one zarówno podczas wyjazdu, jak i w codziennym funkcjonowaniu.
Postaw na sprawdzone rozwiązania!
Pakując kosmetyczkę na wyjazd, warto rozważyć zakup kosmetyków uniwersalnych, w dobrze zamkniętych opakowaniach oraz w mniejszych pojemnościach. Warto pamiętać też o tym, by w podróż nie zabierać
niesprawdzonych kosmetyków, które mogą uczulać i nie wiemy, jak sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. W zamian za to warto pomyśleć o rozwiązaniach typu 2 w 1, gdzie jeden kosmetyk można wykorzystać zarówno do mycia ciała, jak i włosów. Idealnym rozwiązaniem jest – w przypadku wyjazdów rodzinnych – stosowanie uniwersalnych rozwiązań, które mogą stosować zarówno mężczyźni, jak i kobiety – takimi produktami będą aloesowe żele The Saem, które można stosować niezależnie od płci jako balsamy do ciała, czy jako produkty po goleniu lub podkłady do olejowania włosów.
Nie zapomnij o filtrach przeciwsłonecznych!
Filtry przeciwsłoneczne powinny nam towarzyszyć nie tylko na wakacjach. Promieniowanie UVB działa intensywnie w okresie wiosenno – letnim, będąc odpowiedzialnym za powstawanie oparzeń słonecznych, natomiast UVA za powstawanie zmarszczek, działając niezależnie od pory roku lub dnia. Jeśli
skórze zabraknie odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej, na jej powierzchni mogą pojawić się zmarszczki, zmiany pigmentacyjne oraz oznaki odwodnienia, co z czasem wpływa niekorzystanie na twarz, mogąc zmienić jej owal i przyczynić do powstania głębokich zmarszczek. Jeśli chcesz dowiedzieć się, dlaczego codzienne stosowanie kremu z ochroną SPF jest tak ważne, sprawdź artykuł na naszym blogu tutaj
Pamiętaj o odpowiednim nawilżeniu skóry!
Marka the Saem odwołując się do 10 kroków koreańkiej pielęgnacji stworzyła kompletna bazę pod postacia linii Urban Eco Harakeke o lekkiej, a jednocześnie mocno nawilżającej formule. To kosmetyki, które śmiało
możesz zabrać w podróż – ich uniwersalne formuły zastąpią Ci rozbudowane cykle pielęgnacyjne, dostarczając niezbędnej dawki nawilżenia i odżywienia dla skóry. Linia ta jest wegańska i nie zawiera wody, a jej głównym składnikiem jest rosnący w Nowej Zelandii len Harakeke, z którego ekstrakt posiada 3-krotnie
mocniejsze właściwości nawilżające, niż aloes! Jakie produkty z linii Urban Eco Harakake warto zabrać ze sobą na wakacje?
• wegańska pianka oczyszczająca – doskonale oczyszcza skórę z makijażu, redukuje
nieestetyczny wygląd rozszerzonych porów, przywraca skórze równowagę i
absorbuje nadmierne ilości sebum. Można stosować ją do porannej i wieczornej
pielęgnacji skóry. Produkt jest wydajny, dzięki czemu jedno jego opakowanie z
pewnością wystarczy w podróży, nawet gdy korzystać z niego będzie więcej niż
jedna osoba. Funkcjonalna tuba umożliwia
odpowiednie dozowanie produktu bez obaw o jego uszkodzenie w transporcie
• wegański tonik Urban Eco Harakeke – nawilża, wygładza
i koi skórę, będąc skarbnicą antyoksydantów, dzięki swoim właściwościom
zapewniając cerze efekt natychmiastowego chłodzenia, łagodząc skutki opalania.
To wszystko możliwe dzięki zawartym w produkcie witaminom A, E, C oraz witamin
z grupy B oraz aloesowi o właściwościach bakteriobójczych, przeciwzapalnych i
regenerujących błonę śluzową.
• wegański krem Urban Eco Harakeke – zatrzymuje
w naskórku wodę, czyniąc ją świeżą, sprężystą i elastyczną. To swoisty
hydrożelowy kompres, który hamuje proces przeznaskórkowej utraty wody z
organizmu. Świetnie sprawdzi się w nawilżeniu wakacyjnej, wyeksponowanej na
słońce skóry zarówno w porannej, jak i wieczornej pielęgnacji. Będzie świetny w
roli kremu pod makijaż.
