Trend „clean girl” jest jednym z najsilniejszych w sezonie wiosna/lato 2023! Zdrową skórę i minimalistyczny makijaż, które są jego głównym wyznacznikiem, pokochały kobiety na całym świecie, a jego zwolenniczkami zostały gwiazdy znane z mediów społecznościowych oraz wybiegów. Na czym polega i jak włączyć ten trend do codziennego stylu – tego dowiesz się z naszego artykułu!
Clean girl – naturalność i prostota
Czyste piękno, szyk, klasa, bez żadnych zbędnych dodatków, krzykliwych kolorów i wymyślnych fryzur – claean girl to współczesna i nowoczesna definicja minimalizmu. Czysta skóra pozbawiona makijażu oraz makeup no makeup pokochały gwiazdy światowego formatu, takie jak Hailey Bieber, Rosie Huntington- Whiteley, czy Kendall Jenner.
Co zrobić, by osiągnąć efekt clean girl?
Jego podstawą jest świeża, nawilżona i zadbana skóra, na którą nakładamy lekki makijaż, oparty o kremy BB oraz CC, kosmetyki do makijażu w płynie lub kremie, takie jak bronzery i róże, a także wszelkiego typu rozświetlacze i korektory. Mocne konturowanie nie wchodzi w grę – w zamian za to stawiamy na mokre wykończenie z widocznymi piegami, które możemy również dorysować za pomocą specjalnego kosmetyku. Oprócz tego clean girl sięga po tusz do rzęs, błyszczyk do ust w neutralnym kolorze lub pomadkę o satynowym wykończeniu w odcieniach pudrowego różu lub beżu.
Sekret clean girl? Doskonale przygotowana skóra!
By lekki makijaż w stylu clean girl prezentował się jak najlepiej na Twojej skórze, warto zadbać o odpowiednie przygotowanie skóry pod jego nałożenie. Im cera lepiej nawilżona i ochroniona, tym lepiej będzie wyglądać na jej powierzchni makijaż. Podobnie będzie wyglądać kwestia jego trwałości – odpowiednio dobrana pielęgnacja sprawi, że make up będzie lepiej wyglądać przez cały dzień, a ilość wydzielanego sebum będzie skutecznie kontrolowana.
W jaki sposób przygotować skórę pod makeup no makeup?
Warto postawić na odpowiednie oczyszczenie cery, które usunie z jej powierzchni zbędne toksyny i zanieczyszczenia, przygotowując cerę na kolejne kroki pielęgnacyjne. Z pomocą przychodzi linia pianek do mycia twarzy od The Saem oparta o dobroczynnie działające dla skóry ekstrakty z herbat, między innymi ekstrakt z zielonej herbaty, o którego właściwościach możesz przeczytać tutaj .
Kolejnym krokiem, po odpowiednim oczyszczeniu skóry, będzie jej odpowiednie nawilżenie. Z pomocą przychodzi wegańska linia Urban Eco Harakeke, powstała bez zawartości wody, której głównym składnikiem jest rosnący w Nowej Zelandii len Harakeke o 3-krotnie większej mocy nawilżenia, niż aloes! Jeśli jesteś miłośniczką lekkich formuł, zamiast klasycznego kremu nawilżającego wybierz emulsję do twarzy Urban Eco Harakeke wzmocnioną o przeciwzapalne i kojące właściwości miodu Manuka. Delikatna konsystencja produktu pozwala na łatwe wchłanianie, poprawiając nawilżenie skóry oraz czyniąc ją przyjemnie rozświetloną. Skóra po użyciu esencji staje się przyjemnie nawilżona, zregenerowana i gotowa na przyjęcie dalszych kroków pielęgnacyjnych.
Nie zapominaj o fotoochronie
Trend clean girl opiera się gładką, rozświetloną skórę. By móc uzyskać taki efekt warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu skóry przed niekorzystnym wpływem promieniowania słonecznego, które działa niezależnie od pory roku. Warto wiedzieć, że produkty z SPF w wydaniu marki The Saem to nie tylko klasyczne kremy ochronne, ale również korektory, które również posiadają odpowiedni filtr przeciwsłoneczny. Krem z filtrem 50 z Lini Jeju Fresh Aloe został oparty formułę na bazie aloesu pochodzącego z jednego z najczystszych miejsc na świecie – koreańskiej wyspy Jeju. Sprawdzi się w przypadku każdego rodzaju skóry, będąc świetną bazą pod makijaż.
